Koniec kwietnia 2023 r. Tego dnia byłem na pobieraniu krwi - dlatego wydawało się, że najlepszym pomysłem na udany trening będzie zaatakowanie czerwonej drogi o trudności VI.2+ (autorstwa Jerzego Laskowskiego).

Droga ma charakter skałkowy, są na niej dziurki na dwa palce, listwy, krawądki, podchwyty, wiadro, mocne przejście dachu, a i po nim końcówka nie jest za darmo. Droga trzyma do ostatniego ruchu, gdzie z podchwytowych krawądek zachowując balans trzeba delikatnie strzelić do ostatniej klamy.

Paweł - dzięki za asekurację!